sobota, 27 października 2012

Rozdział 2


Stałam nieruchoma to był Niall Horan z 1D . Jestem Directioner a Niall jest dla mnie najwspanialszym człowiekiem na świecie choć nigdy go nie poznałam .
-J.. Ja przepraszam .-Powiedziałam bez sensu .
-Czy coś się stało ? –Zapytał troskliwie blondyn
-Bo bo było strasznie głośno i chciałam uciszyć kogoś z za ściany ale nie przeszkadzam wam .
Chłopak wyszedł z pokoju bez butów i przymkną drzwi .
-Harry z Louisem się ganiają i wszyscy na nich krzyczą . –Uśmiechną się . Ohh jaki to był piękny uśmiech .
-Dobrze . To ja już pójdę .-Powiedziałam zawstydzona .
-Zaczekaj- Niall złapał mnie za rękę .
-Tak ? –Zapytałam .
-To taka piękna dziewczyna mieszka za ścianą a ja nic o tym nie wiem . Jak masz na imię ?
-Jestem Ola . –Powiedziałam zawstydzona w końcu to był sam Horan .
-Piękne imię. Ja jestem Niall .
-Wiem kim jesteś jestem waszą fanką .
-Miło . Co teraz będziesz robić  ?
-Nic .
-To może wejdziesz do nas ?
-Nie . Jeśli chcesz zmożesz do mnie wpaść ale nie jestem gotowa poznać reszty i nie mam ochoty zemdleć . –Uśmiechnęłam się .
Chłopak zamkną drzwi a ja ruszyłam w stronę swojego pokoju .
Usiedliśmy a ja zapytałam : -Coś do picia jedzenia  ?
-Nie dziękuję .-Powiedział chłopak co mnie zadziwiło .
Wstałam i podeszłam do szafki w której schowałam swoje smakołyki , wzięłam chipsy i pepsi . Niall uśmiechnął się .
-Co masz ochotę robić  ? –Zapytałam
-Może powiesz mi coś o sobie  ? 
-Jasne . Więc Mam na imię Ola pochodzę z Polski . Mieszkam z tatą , jego dziewczyną i młodszą o 12 lat siostrą . Mam 17 lat . Moja mama zostawiła nas kiedy miałam 7 lat , nie widziałam jej od tamtego czasu . Mój tata pracuje w dużej firmie robiącej plakaty , jego dziewczyna zajmuje się domem mną i siostrą . Moja siostra ma 5 lat i ma na imię Julka . Nie mam prawdziwych przyjaciół . Wszyscy są na twitterze . Na twitterze jestem bardzo popularna wśród polskich Directionerek . Jestem tu ponieważ mój tato wygrał 5 w lotto .
Taka to moja historia . –Uśmiechnęłam się do Blondyna .
-Przykro mi z powodu mamy –Powiedział .
-E tak . –Wstałam i chwyciłam 2 szklanki , nalałam nam picia i usiadłam .
-Od kiedy tu jesteś ? –Zapytał niebieskooki  .
-Od dzisiaj .
Niall wstał i złapał mnie za rękę podnosząc mnie .
-Idziemy na spacer –powiedział pewnym głosem .
-Co ?
-Ubieraj się .
Nie zaprzeczając poszłam do szafy i wyciągnęłam z niej : Szeroki sweter w łososiowym kolorze , Czarne rurki i Białą bokserkę po czym ruszyłam do łazienki ubrać się .   Po 5 minutach byłam gotowa . Pomalowałam lekko rzęsy i wyszłam .
Siedzący na krześle Niall wstał i powiedział że świetnie wyglądam . Zgasiłam światło i wyszliśmy .
10 minut później staliśmy pod London Eye  . Było pięknie podświetlony i w ciąż się kręciło . Prowadziły do niego piękne podświetlone drzewka pod którymi stały ławki .
Usiedliśmy na jednej z nich . Niall spojrzał na mnie i uśmiechną się . Chciał coś powiedzieć ale zadzwonił mój telefon .
---------------------------------------
Nie jestem zadowolona . Jest nudny ale w następnym będzie ciekawiej . Może jeszcze dziś dodam 3 rozdział  : )

2 komentarze:

  1. zapamiętałam dwa błędy, ale to nic.
    Nadal sądzę że umiesz pisać!
    Czekam na kolejny rozdział.
    Możesz mnie na Twitterze informować o kolejnym?
    Bo wolę jak ktoś informuje. xd
    @mika1756

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasnę jak napiszę nowy to cię poinformuję : ) A jakie błędy . Mówiłam że będę się od ciebie uczyc : )

      Usuń